Internet odgrywa w życiu młodych ludzi bardzo dużą rolę i jest dla nich najważniejszym medium. Dla wielu stał się nieodłącznym elementem rzeczywistości i bez niego nie potrafią wyobrazić sobie funkcjonowania. Tam szukają rozrywki, zdobywają wiedzę, rozwijają swoje pasje. Internet pełni również rolę cyfrowego podwórka, na którym młodzi utrzymują kontakty z kolegami i poznają nowych znajomych.
Zwykle przejmujemy się tym, co myślą o nas inni. Opinia na nasz temat zależy od wielu czynników. Może mieć na nią wpływ nasze zachowanie, ubiór czy zainteresowania. Wszystko to składa się na nasz wizerunek. We współczesnym świecie Internet stał się ważną przestrzenią tworzenia naszego wizerunku. Nasze aktywności w Sieci mają na niego duży wpływ.
W świecie cyfrowym nic nie ginie. Jeżeli uczeń zrobi wyjątkowo kontrowersyjny wpis w Internecie albo nakręci film ze swoim udziałem, może się okazać, że za kilka lat będzie tego żałował. Bo to, co mogło wydawać się świetnym żartem lub trafnym, choć złośliwym komentarzem, może okazać się powodem realnych kłopotów w przyszłości. Wszystko, co umieszczamy w Sieci może tam pozostać na wiele lat i stać się częścią naszej historii, dostępną dla wielu ludzi, którzy być może będą decydować o naszej karierze, czy innych ważnych aspektach przyszłości.
Nawet po usunięciu pewnych treści, w Sieci pozostaje po nich ślad, np. na serwerach wyszukiwarek albo jeśli ktoś wcześniej je skopiuje. Dlatego też powinniśmy zwracać szczególną uwagę na to, co i jak piszemy w Internecie.
Tak samo jak z łatwością możemy sprawdzić informacje na temat nowo poznanej osoby, tak i inni mogą wyszukać materiały dotyczące nas samych. Wizerunek w Sieci to nie tylko portale społecznościowe. Informacji o nas dostarczają publikowane zdjęcia, statusy, komentarze, ale także wydarzenia, w których uczestniczymy, grupy do których należymy i ,,lajki”, które dajemy. Z wszystkich tych aktywności można wyczytać zainteresowania, poglądy, emocje, a nierzadko i cechy charakteru użytkowników. Dodatkowo młodzi ludzie często korzystają z usług geolokalizacyjnych i logują się w różnych miejscach, wyświetlając na profilach swoją fizyczną lokalizację.
Na wizerunek w Sieci wpływają m. in.:
- sposób wyrażania się — to, czy piszemy zgodnie z zasadami poprawnej polszczyzny, jak dużym zasobem słownictwa się posługujemy;
- profile na portalach społecznościowych, a w szczególności:
- zdjęcia, na których jesteśmy i które udostępniamy,
- informacje „o mnie”,
- nasze statusy,
- strony, które „lubimy”,
- nasze komentarze pod artykułami i wypowiedzi na forach,
- forma adresu mailowego i sposób pisania maili
JAK DBAĆ O SWÓJ WIZERUNEK W SIECI?
- Należy zadbać o odpowiednie ustawienia prywatności w portalach społecznościowych — czy chcesz, aby wszyscy mieli dostęp do wszystkich zdjęć?
- Twój adres mailowy to Twoja wizytówka — czy jest odpowiedni, aby podać go nauczycielowi przy całej klasie?
- Nie zamieszczaj zdjęć, które zawierają kompromitujące treści — zdjęcia zamieszczone w sieci błyskawicznie się rozprzestrzeniają, ale nigdy nie da się ich całkowicie usunąć!
- Uważaj, czym dzielisz się w świecie wirtualnym…
W budowaniu wizerunku ważne jest, jakie treści są publikowane. Ludzie zazwyczaj negatywnie oceniają postawy oskarżające wobec konkretnych osób, idei czy organizacji. Złośliwe komentarze dotyczące rówieśników, nauczycieli, autorytetów medialnych czy wartości, mogą wpłynąć na to czy osoba zdobędzie sympatię i zaufanie tych, od których może zależeć jej przyszłość.
… ponieważ może zostać to wykorzystane przeciwko Tobie.
Dlatego warto wprowadzić zasadę „zakaz narzekania” w przestrzeni publicznej, jaką jest Internet. Jeśli swoimi postami dokumentujemy każdą chwilę życia i dzielimy się tym w przestrzeni publicznej warto pomyśleć, że będą to czytały również osoby, które mogą decydować o szkole, pracy czy współpracy. Te osoby nie zawsze mogą mieć chęć poznania szczegółów życia prywatnego i przeżyć osobistych swojego kandydata.
- Nie zamieszczaj więc materiałów, które za jakiś czas okażą się niewygodne — często zmieniamy zdjęcia i modyfikujemy wpisy w portalach społecznościowych. Teraz ich głównym odbiorcą są koledzy z klasy, ale warto pamiętać, że niebawem będą to znajomi z liceum, studiów, a nawet przyszli pracodawcy.
- Dbaj o jakość zamieszczanych komentarzy i opinii.
- Nadmiar szkodzi… dlaczego należy ograniczać publikowanie informacji?
Zbyt częste dzielenie się różnymi informacjami o tym, co robimy, co czujemy, z kim się spotykamy, gdzie przebywamy, co oglądamy może nieść innym komunikat, że aktywność on - line zajmuje największą część naszego czasu, a więc prawdopodobnie nie mamy możliwości zajęcia się innymi zadaniami. Niekoniecznie więc wpływa na budowanie pozytywnego wizerunku on - line.
- Dbaj o pozytywną reputację on - line.
Dobrze jest przemyśleć już pierwszy post, który młody człowiek chce zamieścić w sieci i zastanowić się jak inni będą go spostrzegać i interpretować. Pozytywna reputacja on - line, tak samo jak off-line, wiąże się z zaangażowaniem w różne pozytywne aktywności np. wolontariat, realizowania pasji artystycznych czy sportowych, zaangażowanie w budowanie społeczności. Dbając o swoją reputację on- line warto pamiętać o zasadzie niepublikowania żadnych postów w stanie dużego pobudzenia emocjonalnego np. w dużej złości, zachwycie, smutku czy rozczarowaniu. Wówczas dobrze jest oddalić się od komputera, zostawić na jakiś czas telefon i odroczyć reakcję do momentu, w którym emocje opadną i pojawi się możliwość przemyślenia tego, co chcemy napisać oraz jak mogą to odebrać inni.
- Ostrożnie dobieraj znajomych w Sieci.
Ważna jest kwestia liczby znajomych, która często jest dla młodych ludzi wartością i wyznacznikiem ich popularności. Jednak nie warto akceptować każdej znajomości. Posiadanie znajomych w mediach społecznościowych nie równa się posiadaniu wielu przyjaciół, a przyjmując każdą osobę do grona znajomych dajemy jej dostęp do wielu informacji i postów, które może też wykorzystać przeciw nam. Dlatego dobrze jest, kiedy osoby, które dopuszczamy do naszego świata, dobierane są w sposób ostrożny. Ważne jest, aby były to osoby sprawdzone.
Zdarzają się kradzieże tożsamości, kiedy ktoś podszywa się pod inną osobę, używając jej profilu i danych, co może niekiedy wyrządzić wiele szkód. Takie sytuacje mogą zniszczyć wizerunek i reputację, nad którymi osoba długo pracowała. Instytucje służące ochronie danych osobowych nie zawsze mogą szybko zareagować. O wizerunek powinniśmy w pierwszej kolejności zadbać sami. Możemy domagać się od znajomych usuwania wpisów na nasz temat, a przede wszystkim dbać o te materiały, które zamieszczamy sami. Nie publikuj danych wrażliwych – daty urodzenia, adresu, numeru telefonu, PESEL w mediach społecznościowych. Takie dane mogą posłużyć uzyskaniu korzyści finansowych przestępcom. Warto też być ostrożnym przy otwieraniu linków, nawet tych od znajomych, gdyż mogą zawierać złośliwe oprogramowanie, które przejmie konto i dane.
Ochrona prywatności to też zabezpieczenie profilu. Okazuje się, że ludzie nadal popełniają błąd tworząc zbyt proste hasła, używając zbyt łatwych pytań do odzyskiwania danych. Haseł nie ujawniamy przyjaciołom, nie pozostawiamy ich zapisanych na kartkach, w miejscach, do których mogą mieć dostęp inni.
Aby chronić swoją prywatność dobrze jest regularnie wyszukiwać się on - line i sprawdzać jakie informacje na nasz temat są opublikowane w Sieci. Można to zrobić wpisując swoje imię i nazwisko w wyszukiwarkę np. Google, ale też wyszukiwarki na portalach społecznościowych. Można też używać specjalnych stron internetowych, które indeksują dane osobowe użytkowników Internetu. Jeśli napotkamy informacje, których sobie nie życzymy, mamy możliwość kontaktu z określoną stroną czy portalem i zwrócenia się z prośbą o usunięcie tych informacji.
Niestety nie mamy pełnej kontroli nad naszym wizerunkiem w sieci. Inni internauci również mają na niego wpływ. Mogą oznaczyć cię na zdjęciach i „otagować” w swoich statusach. Warto więc uważnie dostosować ustawienia profilów na serwisach społecznościowych.
Pamiętaj, że wizerunek innych osób zależy także od ciebie. Jeśli nie widzimy, że sami zbyt wiele ujawniamy w Sieci, bardzo możliwe, że nie poczujemy również momentu, w którym przekraczamy granice prywatności innych. Zawsze trzeba zapytać osób, które brały udział w konwersacji, czy znajdują się na zdjęciach, filmikach o zgodę na umieszczenie materiałów w Sieci, czy chcą zostać oznaczone na tym zdjęciu, w poście itd. Udostępnianie kompromitujących dla innych treści jest nieetyczne. Jeśli czujesz, że dany materiał może zaszkodzić innym — nie udostępniaj go. Szkodząc innym, szkodzisz również swojemu wizerunkowi — mógłbyś zostać uznany za nielojalnego i złośliwego